Pranie dywanów, czyszczenie wykładzin, mycie okien, sprzątanie
Through
Pokolenia przep³ywaj± przeze mnie, gasz± ¶wieczki kolejnym listopadem. Wiatry. Deszcze. Nie jestem z kredy nie rozpuszczê siê. Bezwiednie bêbniê palcami po stole na twój sposób pochylam plecy. Gdyby mnie kto¶ nagle spyta³ odpowiem twoim nazwiskiem. A przecie¿ mia³am byæ inna. bieg³amgoni±cfale by siê przekonaæ, ¿e na wieki zostawiaj± sól na skórze i puste rêce. Bez wieku ju¿ jestem. Niedostrzegalna. Pstro kata tato. |