ďťż
Pranie dywanĂłw, czyszczenie wykĹadzin, mycie okien, sprzÄ
tanie
Witam, mam problem z klasyfikacją choroby, w okolicach linii bocznych skalara pojawiają się i znikają dziwne wypustki koloru białego. Skalar szybko oddycha, jest płochliwy, apatyczny, przyjmuje pokarm.
Od siedmiu dni są u mnie 2 dziewięciomiesięczne skalary, samica zmieniła środowisko bez problemu, samiec był płochliwy. Trzeciego dnia pojawiły się na nim 3 dziwne wypustki na prawej linii bocznej, podwyższyłem temp. i kazano mi dodać FORMISOL, zniknęły w ciągu doby, potem pojawiła się jedna wypustka po lewej sronie, zniknęła po ok 10h, potem kolejna... Wszystkie inne ryby zachowują się i wyglądają normalnie. Ospa rozrosła by się po całej rybie a to występuje tylko na głowie. Dziurawica odpada - po zniknięciu wypustki nie zostają dziurki. Pleśniawka? tego nie wiem - ale czy nie rozrastała by się po rybie? Samiec o nic się nie ociera, czasem lubi pobyć sam. Niestety jestem za świeży na forum aby dodać zdjęcia czy linki. Bardzo proszę o pomoc, czytałem już dużo na ten temat i nie potrafię sklasyfikować choroby.[/img |