Pranie dywanów, czyszczenie wykładzin, mycie okien, sprzątanie
Poezja wigilii
Poezja wigilii – pachnca grzybow, kold z anioem nucca nad stoem, falbank pieroga zalotnie rozkrca, niesie ocieplenie, nastraja na wita. Codzienno po zmroku rozjania jak gwiazda, zagubione ptaki zwouje do gniazda, na szczycie choinki z cherubinem fruwa, byska na gazkach, pokazuje cuda. I wrd nocnej ciszy nalewk poleje, pod zielonym drzewkiem pooy nadziej, sypnie magi, moc i trynie humorem, porozmawia z kotem albo z labradorem. A na kocu moe co o tym, kiedy mija noc: ona siada na brzegu talerzyka (jak na brzegu wiata), i tik-tik, w sercach tyka jak boska liryka. I jest w niej co ze witych madonn - czuego, nieuchwytnego, bliskiego, co, czego nie chce si wypuci z ramion. A midzy wersami drobnymi krokami, idzie, idzie ten czas od dwch tysicy lat. . |