Ostrożeń

Pranie dywanĂłw, czyszczenie wykĹadzin, mycie okien, sprzÄtanie

1. Malowanie zaczynam od tła. Maluję mokre na mokre.

2. Po namalowaniu tła przechodzę do niebieskich płatków. Je tez maluję mokre na mokre. Jaśniejsze miejsca powstały dzięki ściąganiu mokrej farby, tzn. kiedy farba jest jeszcze mokra, wilgotnym pędzlem wymywam miejsca, które mają być jasne. Trzeba tylko uważać, żeby pędzel nie był zbyt mokry, bo wtedy woda się rozpłynie i utworzy brzydkie plamy. Z kolei zbyt suchym pędzlem mi to jakoś nie wychodzi, wydaje mi się, że wtedy ściera się papier.

3. Teraz przechodzę do najciemniejszych pręcików. Nakładam czystą wodę, a potem odpowiednie kolory. W tym wypadku używałem dużo koloru indygo.

4. Jasne plamki na pręcikach powstały dzięki zastosowaniu płynu maskującego.

5. Jaśniejsze plamy na pręcikach wymywam wilgotnym pędzlem.

6. Tu dobrze widać, że maluję mokre na mokre. Farba łagodnie się rozpływa. Dzięki temu później można malować kolejne obszary, które dzięki technice mokre na mokre ładnie będą przenikały z tymi, które widać teraz.

7. Kolejne warstwy. Używam głównie Rose Madder Hue Cotmanów i Quinacridone rose Białych Nocy.

8. Zdejmuję płyn maksujący, ostatnie pociągnięcia i gotowe.