ďťż
Pranie dywanĂłw, czyszczenie wykĹadzin, mycie okien, sprzÄ
tanie
Nie wiedziałam do końca, czy pasuje tutaj wrzucać taki wątek, ale chciałam się podzielić moimi spostrzeżeniami.
Otóż byłam właśnie przez kilka dni na Białorusi i tam zajrzałam do księgarni. Jako że mój poziom języka rosyjskiego (bo właśnie książek po rosyjsku szukałam) jest raczej raczkujący, skierowałam się do półki z książeczkami dla dzieci. No i tam mnie przytkało. W tanich książkach dla dzieci były akwarelowe ilustracje na mistrzowskim, artystycznym poziomie! Wydaje mi się, że w Polsce w ogóle nie ma praktyki umieszczania tak ambitnych ilustracji w dziecięcych książkach, a tam... Kupiłam jedną rosyjską, gdzie też były piękne ilustracje i jedną białoruską, z tymi naprawdę ambitnymi. Była jeszcze trzecia, która mnie nęciła, dosyć gruba, też białoruska, której niestety nie wzięłam i teraz żałuję Uderzyło mnie to bardzo i ciekawa jestem, jakie Wy macie doświadczenia z akwarelową ilustracją książkową Zwłaszcza te po białorusku trafiały się takie imponujące. |